PARTY!!!

wyimaginowana_

Kurde, ale się napaliłam ; DDDD

agg

ja planuje jechac do bydgoszczy na myslovitz 28 Very Happy

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaałiii;)

na woodstocku kupa pozerow? Razz

jasne;p
nie watpie ze zdarzaja sie jakies wybryki ale TO JEST WOODSTOCK!:>
ten klimat ten luz.

moi kumple w tym roku byli na duzej(glownej) scenie bo mieli III miejsce w turnieju w noge.
O JA
i z Owsiakiem sie przytulali<lol>
i wogole masakra/

czemu mnie tam nie bylo? Sad

BOZEEEEEEEEEEE

wyimaginowana_

Jestem mistrzynią kompresacji, czyli jak zmieścić pół szafy do walizki ; ))))
Wprawdzie jadę do Krk tylko na kilka dni, ale nigdy nie wiem, na co najdzie mnie ochota w kwestii ubraniowej.
Później wracam z Małą Anią ; ))

wyimaginowana_

Tak jakoś wyszło, że wróciłam wczoraj o 20, bo mój ojciec musiał być dzisiaj w pracy, ale jadę znów niedługo.

I w ogóle zajebiście było, 13, KŚ, bilard, piwo, drinki i przyjaciele ; )
Tęskniłam ; D
Hahaha, Śnigur po 3 piwie pytał się mnie, czy chcę się z nim umówić, a zawsze mi mówił, że nie jestem w jego typie, hahaha.
Śmiesznie było i dowiedziałam się, że wyglądam jak wamp [?] i mam ładnie proporcjonalną figurę, ale głupio mnie tak komplementować, jak siedzę obok nich.
To mnie dzieci dowartościowały, to akurat trzeźwo jeszcze było ; )
Zwinęliśmy się o północy z KŚ [nowe zajebiste drinki mają, piraci z Karaibów to mój faworyt aktualnie, nie pamiętam niestety co tam jest oprócz bacardi i śmietanki] a się zagadaliśmy na moim podwórku i po 2 wróciłam do domu.
Dzisiaj siedziałam w domu, bo mi się nie chciało nigdzie iść, a poza tym wyszedł mi pryszcz, ale jutro go nie będzie ; D

Planujemy w poniedziałek imprezę, niedługo jeszcze domki ; D
I mam nie ścinać włosów oraz pozostać ruda.
Zostałam wsparta finansowo przez rodzinę, więc aktualnie jest okej i drinki już nie są takie drogie ; D
Chociaż powinnam sobie kupić buty, ale to muszę namówić ojca, który twierdzi, że mam z nim więź głównie materialną, aczkolwiek moim zdaniem nie jest to do końca prawda, bo przecież telepatia jabłko jabłoń i w ogóle ; D

Tak, wiem, pierdolę trochę.
I w ogóle piłam z ojcem pierwszy raz w życiu, hahaha.
Moja mama lampkę wina [i się obijała o ściany ; D], a ja z ojcem i ciocią chyba 1,5 butelki.
Czuję się stara.
Ale fajnie jest.
Dobraa, muszę film pooglądać ; D

Koniec streszczania mojego życia ; D
A kołyska Newtona i tak nie będzie w próżni działać w nieskończoność i chuj!
I jesteśmy przezajebiści i fajnie jest, trzeba zaplanować coś na jutro.

es.dżej

Normalnie dawno nie przeżyłam trzech takich fajnych dni pod rząd. Piwo jest nie dobre, reedsy tylko (ale nie malinowe!) bo smakują jak oranżada w sumie.. a po tabace jest tak zarąbiście w nosie

wyimaginowana_

Nie przepadam za reedsami [chyba, że brunatny rozpierdalacz ; D], desperadosa i pilsnera lubię.

I w ogóle, życie jest śmieszne ; D

es.dżej

Desperadosy też są ok, ale i tak jak dla mnie lepsze jest wino ;-D

wyimaginowana_

Hahaha, głupi to ma zawsze szczęście ; D
Schlali mnie znów i w zasadzie nie tylko mnie, kolega ma karę, koleżankę wyczuli, a ja zataczając się weszłam do domu, przywitałam się z mamą [kluczy zapomniałam w ogóle] i nic ; D

Ale pozytywnie jest.

On narusza cały czas moją CENZURA prywatną przestrzeń za bardzo, ale jednocześnie za mało.
I takie to trochę nienaturalne chyba.

Ale generalnie plany na dzisiaj są i jest okej ; DD

Gość

eee yyy zostałam odłączona granatem od pługa, ale żyję
byłam w krakowie, widzialam basię przez 10 min : D

es.dżej

Jaką Basię? Kocham Kraków! Mam blisko przynajmniej Wink

wyimaginowana_

Ja nie mam do końca blisko bardzo, ale daleko w sumie też nie jest, ok. 200 km chyba.

Jadę niedługo z Anią ; D

Dzisiaj znowu KŚ ; DDD

Gość

moją basię : D

wogle czad, zainstalowałam modem.

wyimaginowana_

Hahaha, dziewczyna, która na niego leciała/leci/chuj wie zgromiła mnie dzisiaj wzrokiem tak, że myślałam, że się spalę normalnie ; D
Dziwna, przecież to ona i jej dziwni znajomi byli z nim, ja się tylko przywitałam.
I to ironiczne 'witaj koleżanko Piotrka'.
Hahaha, śmieszna dziewczyna ; DDD

I robimy pasy cnoty i dziewicze wianki, koleżanka welon złapała na weselu.
I jutro na epokę lodowcową ; DD

agg

lech lech lech na zawsze lech<3

heja@$$$kI kreJZ0llki^^^^<#<#<#<#<3

ostatnio ciaaagle w glosnikach Eddie Vedder lub jak kto woli Pearl Jam
soundtrack z Into the wild jest FENOMENALNYYYYY

aaaaaaaaaaaałiiii

tymczasem ja pije i spiewam
pije i spiewam
spiewam i pije i zarabiaaam:>

i spie i jem i moja fiura zmienia sie w prostokąt lub kwadrat, ale bardziej w prostokąt gdyz jestem mutantem.
nieproporcjonalnym mutantem. z twarzą zmiażdżoną i zniekształconą jak kuurwa nie wiem co. (wybacz mi paulinko za moje trudne zdania:(-sama ich nie rozumiem, wiec Ty....och.)

newermajnd.

umieram.
zasypiam rano, wstaje popoludniu, jebie mi sie w glowie nie no raj aguna.

agg

mijają lata a ja nadal słit PINK rang princesssssss.......