PARTY!!!

Dusiek

Dżem dobry....

WSTAWAAĆ!

Grave

wstałam o 8. jutro wstane o 7:45 w piątek o 7:30 w sobote o 7:15 w niedziele o 7:00 a w poniedziałek o 6:45 i od wtorku o 6:30

i trzasneli mi różowy chodnik. wpsaniale będzie współgrał z zielonymi blokami. okrutne

wyimaginowana_

Nie śpię i czytaam.

Kurde, jak to się powoli czyta.
Niby tylko 311 stron, ale czcionka mikrokopijna.
A przed 13 muszę wyjśc, a co za tym idzie doczytac książkę /jeszcze 96 stron/, wyprostowac włosy, ubrac się, spakowac i pomalowac.

Oczy mi wypłyną i już mam czerwone jak nowonarodzeni ; ))

Panna_z_Bronią

o kurcze.
zal mi tych co wstają o 6:30

ja wstaje ... czekajcie ktora to byla... chyba 7 albo cos delikatnie przed. zalezy czy jem śniadanie .
moglabym wstawac o 7:30 ale chodzę na piechte do szkoły a nie rowerem.

Dusiek

Ja jeszcze nie znam planu lekcji wiec nie wiem o której bede wstawać...

wyimaginowana_

Ja pewnie codziennie będę miała na 8...

Ten tydzień śpię, ile chcę.
W przyszłym sobie terapię szokową zrobięę.

Dusiek

Tak bardzo nie nudziłam się już od dawna...

Kamcza

Chooooora jestem!
Masakra.

Dusiek

Jest ktoś?

wyimaginowana_

Przeczytałaaam ; D

Moje oczy są przemęczone /w sumie miałam kilkugodzinną przerwęę, bo na mieście byłam z koleżanką/ i chyba zaraz pójdę spac.

Nie wiem jeszcze, co sądzę o tej części.

Dusiek

Dobryyy^^

Duś idzie do kina na Wall-e.

wyimaginowana_

To jeszcze lecii?

Muszę się zorientowac, do kiedy u mnie jest 'Moja dziewczyna wychodzi za mąż'...
/Ah, Derek Szeperd <333/

Dzisiaj jestem na urodzinach, jutro na spotkaniu klasowym...
Mam nadzieję, że w sobotę jeszcze będzie ; D

Nic mi się nie chce, wykańczają mnie te wakacje.
Muszę sobie buty kupic.
W sumie muszę najpierw pochowac trochę ich do szafki, bo się będą rzucac, że mam.

Kurdee, mam na 15 byc ogarnięta.
Już mi się nie chcee.

wyimaginowana_

Pozbierałam się w kupęę i prostuję włosy.

Lady__Em.

Gardło mnie bolii, jestem słaba, ruszyć się nie mogę, pół nocy nieprzespanej, prawie 40 stopni gorączki, siedzę i męczę czerwoną herbatę.

Zabierzcie ode mnie to choróbsko do choleryy .

wyimaginowana_

Współczuję Ci strasznie...
Nie dośc, że to jeszcze są ostatnie dni wakacji, to choroby są same w sobie irytującee.

A ja nie mam ku.r.wa butów!
Świetne w CCC wczoraj mierzyłaam, ale były za kostkę ze skóry takie zajebiste, ale jednego buta się 5 minut ubiera.
Te z Croppa sobie chyba kupięę.
I torby nie mam.
I torebki też.
I spodni.
I gumek do włosów.
Nojapierdolee.
Chyba muszę iśc na zakupy.

Kurde nie wiem, w jakich butach dzisiaj mam iśc...
Mam fioletowe rajstopy, czarną sukienkę i szary bezrękawnik pod nią /bo cyce całe na wierzchuu/.
Czerwone bez palców na małyym obcasie /= odciski + mogę się zabic/, czy różowe balerniki /=jeszcze większe odciski bo są nie wygodne/.

Innej opcji chyba dzisiaj nie mam.
I ta zła, i ta nie dobra.
Kurdee.

Ale mam problemy, nie mogęę.