Przyjaźń czy kochanie?

Olaa

Mam kolegę który cały czas mi dokucza, robi głupie rzeczy itd wszyscy moi koledzy tak mi robią ale On najbardziej Smile

ja im pozwalam no bo czemu nie? przynajmniej się nie nudzimy Cool

. Ja jestem w tym koledze zakochana... już od dawna... ale wcześniej był zajęty to sobie odpuściłam ale teraz jest wolny i uczucia powróciły... Ostatnio na imprezie (%) brał mnie na kolana, obejmował a później się całował z moją koleżanką Confused

, na następnej imprze to samo - cały czas z Nią coś. Te koleżanki (jedną jest tą z którą sie całował itd) na tej imprze się Go pytały czemu nie chodzi ze mną, to On powiedział, że mógłby tylko że ja mam innych chłopaków (to sa tylko koledzy, z niektórymi kręciłam bo myślałam, że Igor [ten chłopak w którym jestem zakochana] mnie nie chce więc chciałam korzystac z życia), w ogóle mówiłu mu żeby mnie pocałował itd a On mi dał tylko buziaka w usta (przypominam, że to wszystko było po % i to nie małych %). Teraz jak się nasza paczka spotyka to te koleżanki (ta która z nim się całowała itd nie bujnęła się w nim tylko tak się bawiła na imprze, i ona i jeszcze takie 2 dziewczyny są tylko tu na wakacje... wiem, że trochę skomplikowane Rolling Eyes

) mówią mi że Igor się ciągle na mnie patrzy (że tylko na mnie), dokucza mi cały czas itd itp Nie wiem co mam o tym myślec bo On ani mnie nigdzie nie zaprasza, ani nie pisze na gg, sms... nic.. tak jakby był obojętny... to co mają znaczyc te wszystkie sygnały Question

A ja sama nie chcę robic pierwszego kroku bo się boję odrzucenia i tego że później będzie dziwnie w naszej przyjaźni...

ps. My się tak bardzo nie przyjaźnimi, nie zwierzamy się sobie, nie spotykamy się sam na sam.. jestesmy tak kumplami tylko...

Trudno opisac tą sytuacje.. ale co mi doradzicie?

Zozolka

Olaa

To było tak że ja byłam obok i słyszałam strzępy tej rozmowy i właśnie słyszałam coś takiego. Ale chocbym i nawet nie słyszała to i tak mam wielkie zaufanie do soby której On to mówił... a zresztą 2 inne osoby potwierdziły że tak mówił... Smile

Ale nie wiem co mam o tym myślec bo On to mówił po pijaku...

Zozolka

Hmm... Skoro się na ciebie gapi to możesz też się na niego gapić i np. delikatnie się do niego uśmiechać. A na gg to możesz sama "po przyjacielsku" zagadać Very Happy

Olaa

No próbowałam ale mi się tak dziwnie gadało ;p bo czułam taką barierę między nami.. (do chlopaków, którzy mi się podobają jestem nieśmiała..) i to była nasza pierwsza rozmowa i tak dziwnie było i On za chwilę musiał iśc... No będę próbowała się uśmiechac ;D a podobno On się na mnie 'rozanielonym' wzrokiem patrzy xp

ps. Pokaże Ci fotkę jak będziesz na forum Razz

bo musze ją odrazu skasowac jak zobaczysz dla pewnosci ;p zobaczysz ten wzrok którym się patrzy na mnie podobno b. często ;]
Albo nie... wyśle Ci PW ;]

Zozolka

Jestem jestem, cały czas jestem. Ja też do chłopaków, którzy mi się podobają jestem nieśmiała. Ale staram się z tym walczyć

Zozolka

No rzeczywiście takie troche rozanielone to spojrzenie... Hmm... sama nie wiem co bym na twoim miejscu zrobiła... Ale postaraj sie dać mu jakiś znak... nie wiem, jaki, ale jak coś wymyśle to ci powiem Smile

Olaa

Dobra dziękuje Ci bardzo :* staram się robic coś w tym kierunku... ale zobaczymy co będzie ;]

monika

hmmm... jakos mu daj WYRAZNIE do zrozumienia... np. powiedz , ze to co mowilas na imprezie to tak na serio myslisz... ze podoba ci sie itp... dasz rade badz szczera i tyl... uwodz go hihi

Olaa

Ale ja nic mu nie mówiłam ;] tylko te moje koleżanki no i On mówił też, że byłby ze mną gdyby nie inne chłopaki...

mycha_92

to jak kiedyś będziecie gadać to mu powiedz, że to sa TYLKO koledzy! Wtedy może on zrobi jakiś pierwszy krok, bo bedzie wiedział, że nie ma konkurencji

Olaa

Jutro impreza i to bez tych koleżanek (i bez tej z którą się całował) to zobaczymy ;D;D;D dziękuje za rady ;*

Zozolka

Nie ma za co Smile

, zawsze służę uprzejmie ;* ;* ;*

Olaa

Niestety nie było Go na tej imprezie :/
ale zobaczymy co pokaże czas :]

mycha_92

poczekaj, musi troche czasu minąć