Problemiki

Iza

Mysle Olaa ze mozesz spróbowac Wink

Olaa

Czyli co mam robić? Very Happy

Ja nie umiem podrywać chłopaków Sad

Iza

Hmmm.... najpierw rozmowy na przerwach, itp. a jak juz sie bardziej poznacie to zapros go gdzies.

zelka_94

O czym gadacie ja nie w temacie?

Citri

Najlepiej go kokietuj tzn.podrywaj Smile

Olaa

Czyli co mam robić? a rozmawiać to o czym? Jak już napisałam jestem trochę wstydliwa Sad

. Ale dzisiaj muszę się pochwalić Very Happy

ślizgał się na lodzie i we mnie wpadł i moja przyjaciółka do niego: "Weź nie leć na Olę" a on: "No ja właśnie na nią lecę" Smile

strasznie się ucieszyłam jak to powiedział ale to chyba był żart, a tak w ogóle to dziś cały wieczór musiałam się patrzyć jak się przytula z tą inną dziewczyną Sad

bo byliśmy całą paczką i ona też przyszła...

monika

kurcze nie no jak ja przytula... Sad

to jednak cos jest... ja tez jestem bardzo smiala wiec nie wiem co ci poradzic bo bym bardzo stanowczo interweniowala... Razz

wez z nim pogadaj pokrec sie troszeczke wokol niego pros o drobna pomoc no nie wiem co jeszcze Razz

dasz rade masz pytania to pytaj my ci napewno pomozemy olciu :*** buziaczki... daj mu znac ze mu sie podobasz i to ze powiedzial na lodzie ze na ciebie leci to moze byc prawda uwierz w to Razz

nie powiedzial by tak gdyby nic do ciebie nie czul Razz

:*****

Aneta

Napisze to tutaj bo nie pamietam gdzie o tym pisalismy.... Chodzi o tego chlopaka, Mateusza. Tak jak wam mowilam mialam dzisiaj z nim pogadac. Przysiadlam sie do niego w bibliptece i spytalam dlaczego sie do mnie nie odzywa i nie odpisuje, a on... "Bo nie". Tylko taka odpowiedz uslyszalam. Juz nie wiem co ja mam robic? Czy ratowac nasza znajomosc czy z niej zrezygnowac? Crying or Very sad

Boli mnie bardzo jego zachowanie Sad

Olaa

Dzięki bardzo wszystkim za pomoc :* Kochane jesteście, a to forum jest super Smile

jakby coś to jeszcze napisze, a narazie to poczekam co się będzie działo Razz

.

zelka_94

Aneta

Dzieki za rade:* Pogadam z nim jeszcze w sobote, jak oczywiscie przyjedzie. Bo ja wymyslilam z siostra ze ona go zaprosi niby ma do niej przyjechac. A pozniej nas zostawi to sobie z nim pogadam. Jak nie wyjdzie to zrezygnuje Confused

Citri

Napewno dasz rade :* Smile

Olaa

No mam jeszcze jeden problem... tzn. nie ja a moja przyjaciółka, chodzi o to że ona kilka miesięcy temu była bardzo zakochana i chodziła długo z takim chłopakiem później z nim zerwała bo on się zmienił, a ona go kochała takiego jakim był wcześniej, a nie teraz jak się zmienił i go już nie kocha i z nim zerwała. Ale go bardzo kochała. I teraz ma trudności z pokochaniem swojego chłopaka już nowego, on ją bardzo kocha....ona jego też ale nie tak bardzo jak tamtego kiedyś... Co ma zrobić żeby pokonać tą przeszkodę? Chodzi o to że ona czuje że już nikogo nie pokocha tak jak tamtego kolesia, który się bardzo zmienił i już go nie kocha... Trochę pogmatwane ale myślę, że zrozumiecie Wink

Citri

Trudna sprawa..pozostaje jej tylko zapomniec..jak nie chce miec takiego jakim jest ten chlopak teraz a wolala przed tem Wink

Iza

zapomnij olaa