Patenty, żeby wyjść na imprezkę :)

Monix

Tutaj wklejajcie wasze pomysły. Jakw temacie Smile

KaLa

Hehe ;D
Mi narazie nic nie przychodzi do głowy.
Jak coś mi wpadnie fajnego, to napisze:)

Agatka · Gość

hehe ja mam 3 takie sposoby:
1. Mówie ze ide spac do kolezanki, a tak naprawde ide na impre i kolezanka mnie kryje.. Smile

2. Ide spać do siostry ciotecznej która jest ode mnie starsza 2 lata i wspólnie idziemy, u niej nie problemów z wyjsciami wiec jest okej, ciotka tez nie nakabluje bo jest fajna Smile

3. Jak mama ma dobry humor to mówie że ide na impre.. a jak ona nie chce pozowolic to ide do taty Very Happy

on zawsze pozwala.. no prawie.. Very Happy

Ale tak ogólnie to nie mam większych problemów z wyjsciami.. Very Happy

Ann

fanie, ale jak zrobić bez oszukiwania ...

ludek_pop

ja pokazuje zaproszenie (jesli ktos robi cos w klubie) i normalnie mowie mamie, ze ide tam i tam i bede o tej i o tej. Czasem sie mama zgadza, a czasem nie, i mówi ze ja za mloda jestem i takie tam. Ale ja wtedy negocjuje. W koncu nie mozna sie tak łatwo poznać.
Tylko przestrzegajcie paru zasad:
-obojetnie o ktorej chcecie wrocic, zawsze mowcie ze zostajecie dłuzej (np. chcecie wrocic o 23, to mowcie ze wracacie o 1). Wtedy wasi rodzice z pewnoscia beda protestować i spokojnie pozwolą wam zostać do tej godziny, do której rzeczywiscie chcieliscie być
-kiedy oglaszacie ze gdzies idziecie, mowcie to pewnym siebie tonem. Najlepiej powiedziec "ide tam i tam" niż "moge iść gdzies tam?".
-wezcie sobie kogos do towarzystwa. Jesli idziesz sama, starzy na pewno beda sie martwic (tacy niestety są). Najlepiej powiedz ze idziesz koleżanka i z kolegą (sam kolega moze cie zgwałcić, a jesli jestes tylko z koleżanka, to ktoś moze na was napaść, i same sie nie obronicie)

Nooo, jak mi cos przyjdzie do mojej genialnej głowy, to wam napisze Smile

mam nadzieje ze chociaż troszeczke pomogłam

Ann

hym.a jak nie ma sie osoby towarzyszacej (kolezanki kolegi) bo ze mna ciezko to co? A ja bym chciala isc na dyskoteke do 4 ranoa mama mi pozwala do 23 ?? ciezko co nie (ale z kolezanka mialabym tam byc)

ludek_pop

na początek rodzice nie beda pozwalać ci zostawać do 4 (niestety). Muszą sie przyzwyczaić. Pamietam jak ja za pierwszym razem pokazałam zaproszenie na 18-stke do kumpeli. Mogłam być tylko do 22 Crying or Very sad

Ale teraz jest lepiej. Twoi rodzice muszą sie przyzwyczaić do mysli, ze ich córeczka juz zaczyna chodzić na imprezy <lol>
Co do osób towarzyszących - dobrze ze masz jakąś kumpele. Możesz powiedzieć, ze na miejscu bedzie czekała grupa jakis innych dziewczyn, ktore znasz. I ja bym ci radziła wrócić o tej 23 - wiem ze bedzie ciezko, ale twoja mama musi nabrać do ciebie zaufania. Jesli zobaczy, ze jej posłuchałaś, to z pewnoscią nastepnym razem bedzie lepiej

Bossssh, znowu sie rozpisałam Razz

ale moze w czyms pomogłam (jak fajnie czuc sie uzytecznym)

Ann

super tylko ze impreza zaczyna sie o 22 czyli bylabym tylko godzine..

ludek_pop

aaaaaaaaaa xD to trzeba było od razu Razz

to musisz powiedzieć twojej mamie, o której to sie zaczyna i ze przed 1 wrócisz do domu. Powiedz gdzie to dokładnie jest, i zgódź sie jesli ktores z twoich rodziców bedzie chciało po ciebie przyjechać. Obiecaj ze nie bedzie pić ("ja? pić? przeciez tylko starsi mogą pić, nawet na takich imprezach. Poza tym, nikt by mi nic nie sprzedał"). Powiedz, ze zdajesz sobie sprawe z niebezpieczeństw czyhających na takie młode, bezbronne niewinne (i takie tam różne) dziewczyny. Że nie bedziesz gadala z obcymi i bedziesz odbierać telefon za każdym razem, gdy zadzwonią.
Najtrudniej chyba bedzie ich przekonać, ale jeśli już to zrobisz, to dotrzymaj obietnic bo nie puszcza cie juz nigdzie

Ann

No i jeszcze sa dwa problemy, jak gdzies wychodzimy i pozno mamy wracac to mama sie denerwuje i nie moze zasnac dlatego nas nie puszcza bo chodzi do pracy na 5 rano! a jak jestesmy to sie nie martwi i zasypia.

Jeszcze ten drugi problem, bo u nas w mieście policja czasami robi tzw. ,,naloty" pijanych do izby wytrzeźwień, a nieletnich do domu, a moja mama nie chce abym jej wstydu przyniosła...wiec mam ciężką sprawę...

ludek_pop

jak nie bedziesz pijana, nie bedzie tak zle Smile

naprawde. a z ta policja no to nie wiem... u mnie czasem straz miejska patroluje i jesli nie jestes pelnoletnia a jest po 22 to musisz isc do domku Very Happy

ale byly takie przypadki, kiedy po prostu nie rzucalismy sie w oczy i nas nie widzieli. Albo jak do was podejda powiedzcie ze macie 17 lat i ze niedługo bedziecie miec 18, mowcie ze nie macie legitymacji i ladnie sie zachowujcie. Bo oni chyba zgarniają takich najbradziej pijanych, tych, ktorzy zaczepiaja innych i psuja zabawe...
A poza tym, aNa, trzeba bylo od razu powiedziec co i jak, ze twoja mama chodzi wczesnie do pracy i w ogole, a nie w kazdym poscie dodawac jakas niespodzianke Razz

No ale rozumiem, ze ci sie przypomnialo, hahaha.
Mozesz powiedziec twojej mamie kto bedzie z toba, dac telefony do tych osob (a w skrajnym przypadku nawet do rodzicow tych osob). Powiedz dokladnie co bedziesz robic, o ktorej masz powrotny autobus (albo najlepiej zabrac sie z kims po kogo przyjechali RODZICE lub wziac taxii). I wez klucze ale ich nie zgub (ostatnio mojej kumpeli przysnelo sie na dworzu)

Ann

lol dobre, ale najlepiej bedzie jak pojde spac do kumpeli i pojdziemy na impre ; P

ludek_pop

no też dobre Very Happy