DOOOSTAJE SZAŁU!!! KOOMPEKSY WSZYSCY MNIE W TO NABAWIAJA

zelka_94

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!DOOO-
OSTAJĘ SZAAAAAAAAAŁU!!!!!!!!!!!!!!!
Mam dość! Wszyscy doprawiają mnie w kompleksy. Byłam zawsze zadowoloną z siebie i swojego wyglądu dziewczyną. Mam 155 cm wzrostu i 13 lat. Zawsze CHOLERNIE się cieszyłąm ze swojego wzrostu (chyba niskiego)
Zawsze miałam dzięki temu branie na chłopaków najlepiej z dziewczyn z klasy. Ale wszyscy zaczeli to niszczyc!!! Moja kumpela-Ola od jakiegoś czasu (oczywiscie w formie zabawy) mówi do mnie mój ty kurduplasku. Ostatnio zaczeła mowic tak w szkole! I inne dziewczyny tez zaczeley. Ale ok. Dla mnie to zabawa lubie swoj wzrost. Ale Ola... dzis grałyśmy w pilke. Nogi ją bolaly wzięła krzeslo i rzucala na siedzaco i mówi: "Teraz wiem jak sie czujesz... jestemw twojej niskiej skorze'' DO CHOELRY CIĘTEJ wszyscy tyle tak gadają ze zaczynaja nabawiac mi kompeksow ze jestem za niska!!!
I tylko mówią jak rzucam na wuefie że nie dorzuce bo za njiska jestem (ja dorzucam zawsze... dobra w kosza jestem ale one mi to wypominaja) Ola ma przeciez 165!!! WKUUURZA MNIE TO
Chce sie cieszyc z megow wzrostu...

Iza

Zelka nie przejmuj sie, jedni sa wyżsi a inni niżsi, a ty na pewno jeszcze urośniesz, kazdy rośnie w swoim czasie.

I stwierdzam, ze twoje koleżanki są złośliwe.
Ja mam odwrotny problem do twojego, mam 176cm i swoj wzrost uwazam za atut. Jak gramy w kosza na wfie z dziewczynami, to prawie zawsze trafiam i robie dosc dobre bloki. I zawsze po grze wołaja na mnie żyrafa ;p, ale sie tym nie przejmuje. W mojej szkole jest jeszcze wyzsza dziewczyna.

zelka_94

Nie chce narazie rosnąć!!! Ciesze się ze swojego wzrostu ale... niedlugo przestane jak beda to wypominac

Citri

Zelka nie przejmuj sie...jestes jaka jestes Smile

zelka_94

Lubię swoj wzrost ale jak bede slyszala:
"Kurduplasku"
"Goska nie dosiegasz do kosza"
"usiadlam na krzeslo teraz jestem w twojej skorze"

TO PRZESTANE GO LUBIEC

Citri

Najlepiej staraj sie nie zwracać na to uwagi,zmien na inny temat lub cos.

Iza

Racja, najlepiej ignorowac takie docinki

Citri

Ja tez się staram albo ignorować albo odpowiedzieć jak mi dokuczają..

monika

zelka tak to juz bywa... i teraz ci cos powiem... bylam najnizsza z klasy (157) a tu nagle przez 1 miesiac uroslam do (164) niby to nie duzo a jednak ogroomna roznica... naprawde mowie ci szczeze... mam nadzieje ze tobie tez sie to przydazy tak jak mi... znajomi od razu to zauwazyli Razz

dasz rade masz jeszcze czas ja jestem w 2 gim i dopiero teraz taki gwaltownie zaczelam rosnac trzymaj sie :*****

zelka_94

Dzięki laski Razz

Iza

Na pewno szybko podskoczysz w gorę Very Happy

i moze jeszcze przerośniesz swoje koleżanki Wink

zelka_94

Oj nie chce... one są kozy taka wielka nie chce byc

Laura

Żelka, ja jestem rocznik '93 (czyli chyba starsza od Ciebie) a mam 157 cm i do tego jestem pulchniutka. Są większe koszmary:)
Moja kumpela w moim wieku ma 145 cm bo jej mama i ojciec sa niscy.
Nie przejmuj sie;)
A jak ci ktoś powie kurdupel to powiedz ze przynajmniej nie musisz sie mocno schylać zeby zawiazać sznurówki:)
Luuz:)

zelka_94

Hehe dobre Smile

Aneta

Widzisz, czasami dobrze jest byc niskim. I ignoruj to co ci inni mowia. Bo mnie tez czasami ktos obrazi i mam to gdzies. To najlepsze rozwiazanie. Olac to wszystko co mowia inni...