kompleksy ??? Pomóżcie !!!

little angel

Gdybym wam powiedziała, że jestem niska, drobniutka , jestem PRAWIE płaska itd. i gdybym teraz walnęła : " mam takie kompleksy " - to każda z was powiedziałaby , że powinnam zaakceptować siebie taką jaką jestem. Jasne . A teraz powiem co innego. Tak właśnie wyglądam ale nie mam kompleksów. Podobam się sobie. Podoba mi się to że jestem taka drobniutka ( przez co ) słodka i milutka. W chłopakach wzbudza to opiekuńcze odruchy. Kocham moje dwie mini górki i jestem raczej lubianą , wieczne wesołą osobą . Ale mój problem jest inny. Myślę o sobie w taki sposób jaki wam przedstawiłam i to jest moja zaleta, ta s-a-m-o-a-k-c-e-p-t-a-c-j-a , czuję się świetnie tak jak wyglądam i tak dalej , bla bla bla ... ALE wszystkie moje przyjaciółki są wysokie , zgrabne , mają spory biust i chociaż podobam się sobie taka jaka jestem to przy nich czuję się nieswojo, tak jakoś dziwnie, no , co tu ukrywać , czuję się po prsotu gorsza !!! Poradżcie mi co mam robić żeby to zmienić , bo jek widzicie ja sama nic nie wskuram. Błagam o radę . Pozdro

KaLa

Mam ten sam problem.
Ciesze sie taka jaka jestem, ale kiedfy jestem gdzies z moja przyjaciółką, czuje sie w cieniu,taka jakaś mała, niezgrabna i brzydka.
Ale walcze z tym. Chłopacy mnie lubia taka jaka jestem, dziewczyny tez. Spróbuj poczuć się w ich towarzystwie wyjątkowa, bo nigdzie w nich nie zobaczysz takiej niskiej, ładnej,drobniutkiej dziewczyny jak Ty. I to się liczy.

little angel

dzięki. Spróbuję

KaLa

Nmzc:*
Zycze powodzenia Smile

little angel

Ann

a wiecie ja tez taka jestem Razz

no coś takiego..!! a ja sobie radzę z tym tak: staram się ubierać tak jak mi się podoba staram sie być lepsza i prawie we wszystkim rywalizuje i z korzyścią! A co mi najlepiej pomaga? Gdy myślę że jestem w cieniu,a mam odrobinkę kasy kupuję sobie coś, aby zmienic swój wygląd aby być lepszą! Wczoraj kupiłam sobie żel punktowy Under Twenty i to działa juz po jednym dniu! Żel do włosów i krem do rąk! I czuję się lepiej o wiele bo przez te kosmetyki czuję się zadbana i myślę że to jest najważniejsze!

ludek_pop

Ja moze i mam kompleksy ale o tym nie myśle po prostu. Nie mam czasu Razz

Czasem sie przejmuje ze jestem za wysoka i takie tam, ale szybko mi mija. Najlepszym sposobem na kompleksy jest ... po prostu robienie czegoś. Jeśli rozwijasz swoje pasje, wiesz ze jesteś w czyms dobra, to po prostu nie myslisz o tym jak wyglądasz, poza tym robienie czegos co lubisz dodaje pewnosci siebie. Ja jezdze sobie na rowerq i właściwie ciągle mysle o nowych trickach, nad którymi pracuję, i wtedy nie mam czasu przejmować sie sobą.
A w towarzystwie innych tez czasem czuje sie gorsza, ale nie długo - pomaga mi myślenie o tym, ze jestem w czyms lepsza od osoby stojącej obok Smile

Albo inaczej - pomysl ze twoja doskonała, utalentowana, boska, wspaniała i jaka tam jeszcze przyjaciołka tez moze miec jakies kompleksy. Np ty przy niej czujesz sie niska, a ona wrecz przeciwnie - wydaje jej sie ze jest wielkoludem. Ja tak miałam Smile

kiedys stalam z moja kumpelą na przerwie i ona do mnie :
- jaka ty jestes wysoka! zazdroszcze ci
Ja spojrzałam na nią z góry i naprawdę poczułam sie fatalnie Sad

Nie wiem czemu, ale pomyślałam wtedy, ze to ja jestem jakas wielka i w ogóle...
Ahh, ale sie rozgadałam Razz

P

Ann

lol ale to troche dziwnie jest miec 155 cm na 15 lat : P ale pomagam sobie tym ze nely furtado ma tez tyle uwierzylybyscie? W nowym popcornie czytałam..!!

Marti_93

Ja to mam same kompleksy. Nie potrafię wymyślić czegoś, co poprawiłoby mi samoocenę i samopoczucie. Mam 160cm i wciąż rosnę, wiem, że już niewiele mi przybędzie. Do tego ważę 48kg, ale wierzcie mi, że wyglądam na wiele więcej, mam kałdun i ogromne biodra. Do tego nikt mnie nie lubi tu gdzie mieszkam i jestem totalnym betonem, jeśli chodzi o lekkoatletykę. Chopców niezbyt interesuję... Zawsze myślałam, że jestem w porządku dla innych, ale teraz to się zupełnie zmieniło. Na dodatek nie mam żadnych talentów, ale miałam średnią 5,7. Czy z tego można zrobić jakiś atut? Niezbyt... Ale się rozpisałam Razz

Ann

mozna, ta srednia to tez talent. Masz talent do nauki świetnie się uczysz jesteś inteleigentna, a w przyszlosci jak bedziesz szukac sobie chlopaka na stale tylko takie dziewczyny beda sie liczyc! Mądre, a nie lalunie spod lapmy! a co do wygladu, nie przejmuj sie w gim sie wszystko zmieni, dziewczyny w tym wieku ładnieją, jeszcze ktos cie polubi (mówie tu o chłopcach!).

ludek_pop

co to jest kałdun?

KaLa

karolina · Gość

wszyscy mi mowia ze jestem ladna szczupla i laseczka jest ze mnie. momentami ciesze sie i podobam sie sobie no i co najwazniejsze chlopakom. ale jak stane w lustrze to widze tylko grube nogi i mnostwo innych kompleksow. w szkole jestem lubiana. jestem szalona i mam wiele o\pomyslow. dobrze sie ucze i wydaje mi sie ze rodzice sa ze mnie dumni. w szko,e czuje sie dobrze a jak wracam do domu i patrze w lustro poprostu koszmar!

Ann

masz niska samoocene...trzeba sie podbudowac i cieszyc tym co mowia inni i nie brać do siebie swoich mysli bo to głupie...

karola:*

hmm pomysle o tym ale chcialabym sie was o cos zapytac:) mam 12 lat i wydaje mi sie ze moj biust jest normalny jak na moj wiek (70A) ale moje kolezanki jesli zaloze stanik zaraz mnie obgaduja. czasami mi sie wydaje ze jak bede nosila go caly czas to sie przyzwyczaja i przestana. czy tak samo jest u was w szkole?