Francja

KaLa

Ktoś jeszcze był, oprócz ludka? ^^
a i mam nadzieje ze nasza dobra cioteczka ****a wklei jakies francuskie słówka ^^

ludek_pop

naturalement, że wkleję! Wink

proszę tylko nie miec pretensji o literówki, bo to naprawdę trudny język i nie zawsze pamiętam, jak się pisze dany wyraz Wink

Co do Francji, jest to piękny kraj. Jak mnóstwo innych z resztą. I jak w każdym kraju, oprócz standardowych rzeczy do obejrzenia (w tym przypadku wieża eifla i luwr) znajduje się jeszcze cała masa mniej znanych, ciekawych i wartych uwagi miejsc....

KaLa

no to sie ciesze ^^
a dokładniej gdzie bylas?
ja teraz ucze sie hiszpanskiego..boski jezyk..ucze sie sama i nie jest mi za łatwo, nie wszystko wiem jak sie czyta...
ale narazie jezyk mi sie nie zlamal^^

Ann

a z czego sie uczysz KaLa?

ludek_pop

byłam w paru miejscach, oczywiście w Paryżu, i w jego okolicach :]

KaLa

na razie z słowników i rozmówek z neta, narazie przepisuje i troche sie przy okazji ucze, ale jak troche wiecej jeszcze przepisze to zaczne pełno para ^^
a potem chce sobie kupic jakies grube słowniki i rozmówki

Ann

ja na razie sie doucze dobrze niemieckiego i angielskiego a w wakacje moze sie innych jezykow poucze a jaki jest najciekawszy jezyk jaki proponujecie bo ja zastanawiam sie ned japonskim ;p;p wiecie arigato...sayonara itp itd ...;p

KaLa

ja uwazam ze japonski jest trudny, i narazie nie mam zamiaru sie go uczyc.
wedlug mnie najciekawszym jest hiszpanski ^^
no wiesz, Quisiera agradecérselo, albo Siéntese, por favor.
^^ cudo;]
a potem chce włoski tez jest supeeeer, a pooootem francuski^^

Ann

a co znacza te slowka co napisalas...jestem zielona...

ludek_pop

zajrzyj do słownika!!!!!!!
no
Laughing

Agniesia :D

ja się wybieram na Wielkanoc (no trochę przed ;P) do Paryża... zna ktos jakies miejsca warte obejrzenia? no i sklepy Razz

, wiem że wieża eifla (czy ajk to się tam pisze) i luwr, ale poza tym?? aha, no i ja będę tam tylko 4,5 dnia.. bo to taka wycieczka :] ale i tak fajnusio Very Happy

moniś:)ka

Jaaaaaaa byłam we Francji... Wink

Było boskoooooo, te 10 dni to jedne z najwspanialszych dni mojego życia.
Wiecie, chodze do gimnazjum, a pojechałam na wymianę z liceum. BYłam najmłodsza i prawie nikogo nie znałam, tylko moją siorkę cioteczną i kilka oósb z widzenia. Moja mama pracuje w liceum, a że jestem dosyć śmiała i otwarta, to dyrektorka zaproponowała, żebym pojechała. No i nie dośc że poznałam super ludzi, fajnych chłopaków, dostałam zaproszenie na studniówkę od starszego o 5 lat chłopaka... To jeszcze te miejscówy! Paryż nocą jest niesamowity... Smile

Łuk Triumfalny, extra widko z niego. Notre Dame czy jak tam się pisze.... Wink

Super. Ale nie tylko Paryż,są tez inne miasta, miasteczka godne uwagi.
No i ci ludzie... Franja elegancja, tak się mówi, a ile w tym prawdy... Nie zauważyłam tam pomazanych ławek, przewróconych koszy, śmieci na chodniku. Świetnie. Kultura i słowie i czynie. A Francuzi są przytojni, serynie. I na dodatek ciut francuski podszkoliłam, kiedyś się go troszkę uczyłam, ale zrezygnowałam z braku czasu. Bo oprócz anglika i ruska w szkole uczę się włoskiego i ten francuski... PIękny język, piekny kraj, piękni chłopcy i piękne wspomnienia....Pieknie:)

ale sie rozpisałam, sorka.

Agniesia :D

już się nie mogę doczekać wyjazdu...

KaLa

moniska nie ma za co przepraszac fajnei jest pcozytac dluzszy post;p

moniś:)ka

no chyba, że tak... po prostu zawsze zbytnio sie rozpisuje;)